Kryzys zadłużeniowy w krajach Unii Europejskiej nie zniechęcił państw Zatoki Perskiej do projektu utworzenia własnej unii walutowej - powiedział gubernator banku centralnego Kataru, szejk Abdullah bin Saud al-Thani.

Al-Thani potwierdził dzisiaj w Bazylei, że dalej trwają prace nad projektem unii, chociaż nie chciał zdradzić żadnych terminów. W zeszłym miesiącu dziennik gospodarczy regionu „Emirates Business 24/7” zasugerował, że kryzys w strefie euro opóźni wprowadzenie wspólnej waluty przez Arabię Saudyjską, Kuwejt, Katar i Bahrajn, powołując się na sondaż wśród ekonomistów.

Wcześniej szef dyplomacji Kuwejtu szejk Mohammed al.-Sabah zaznaczył, że problemy z unią walutową UE mogą prowadzić do “pauzy” w działaniach państw regionu. Natomiast szef banku centralnego Arabii Saudyjskiej, Muhammad al-Jasser w tym samym czasie oświadczył, iż grecki kryzys zadłużeniowy nie wpłynął na zmiany w strategii.

Bloomberg przypomina, że zgodnie z oryginalnym harmonogramem, wspólna waluta krajów Zatoki Perskiej powinna pojawić się w tym roku, ale żadnej nowej daty nie ogłoszono.

Katar nie obawia się fluktuacji euro, gdyż jego rezerwy są “zrównoważone” i w większości stanowią je amerykańskie dolary – przyznał al-Thani.