Mieszkaniec stolicy chcący zamienić swoje lokum na nieruchomość we Francji, musi się liczyć ze sporym wydatkiem.
Średnia cena mieszkania w Paryżu wynosi ok. 31 tys. zł. W pozostałych najatrakcyjniejszych regionach Francji stawki za 1 mkw. zamykają się w przedziale od 11 do 13 tys. zł.
Jak wynika z opracowania Anety Rózgi, analityka firmy Expander, realizacja marzenia o przeprowadzce z Warszawy do Paryża wiązać się będzie ze zmniejszeniem dotychczasowej powierzchni mieszkania o 3/4.

Kilkanaście metrów

Stołeczny segment popularny to mieszkania od 350 tys. do 400 tys. zł. Biorąc pod uwagę obecną średnią cenę za 1 mkw. paryskich nieruchomości, przeciętnego warszawiaka stać będzie zatem na około... 13 mkw. Łatwo policzyć, że w zamian za apartament o wartości miliona złotych możemy zostać właścicielami niespełna 30-metrowej kawalerki w Paryżu. Brak takich możliwości nie jest jednak równoznaczny z końcem marzeń o sąsiedztwie Luwru i wieży Eiffla. Połowę tej ceny, czyli ok. 15 tys. zł, wyłożyć musimy za nieruchomość pod stolicą Francji – w regionie Île-de-France.
– W porównaniu do polskiego Mazowsza, gdzie średnie ceny mieszkań są niższe zaledwie o blisko 10 proc. od cen warszawskich, stawia to Francję w znacznie lepszym świetle – komentuje Rózga.
By uniknąć rozczarowania, należy jednak pamiętać, że urokliwe kamienice i zabytki to domena ścisłego centrum Paryża. Jego okolice to konstrukcje pochodzące z ostatnich 50 lat – od wielkiej płyty po nowoczesne apartamentowce z ostatnich dekad.

Nad ocean albo morze

Zamożni klienci nie powinni się jednak zniechęcać. Zakup lokum w regionach nad Oceanem Atlantyckim wyniesie bowiem średnio od 11 tys. zł za 1 mkw. w Akwitanii do 13 tys. zł za 1 mkw. w Normandii. To dużo, ale nie są to kwoty poza zasięgiem portfeli mieszkańców stolicy. Dla porównania podobne ceny obowiązują na Starówce i w jej okolicach. Jeśli jednak na rzecz francuskich wybrzeży zrezygnujemy z nieruchomości na Nowym Świecie, zyskać możemy kilka dodatkowych metrów. Średnie ceny metra lokali na ulicy, która uchodzi za wizytówkę Warszawy, kształtują się na poziomie 16 tys. zł. Korzystnie prezentuje się także kupno mieszkania w okolicach drugich sławnych francuskich plaż – na Lazurowym Wybrzeżu. W zamian za bliskość Cannes czy Nicei oraz Morza Śródziemnego właściciele lokali w regionie Côte d’Azur liczą sobie niespełna 15 tys. zł za 1 mkw.



Taniej na wsi

Okazuje się także, że mieszkańcy stolicy mogą zarobić na przeprowadzce do Francji. Średnia cena za 1 mkw. w regionach Franche-Comté, Lorraine, Auvergne, Limousin nie przekracza 7 tys. zł. Wydaje się to idealną propozycją dla osób, które mają dość miejskiego zgiełku, ponieważ regiony te słyną z agroturystyki i rustykalnego charakteru.
Truizmem jest powiedzenie, że rynek nieruchomości kieruje się wszędzie takimi samymi prawami – kupujący żądają jak najwięcej, by potem obniżać cenę w trakcie negocjacji. Emocje związane z realizacją swoich marzeń nie powinny więc przeczyć zdrowemu rozsądkowi. Ekspertka Expandera zwraca uwagę na jeszcze jedną rzecz, o której warto pamiętać podczas zakupu za granicą.
– Duży wpływ na cenę ma także źródło informacji o ofercie – mówi Aneta Rózga.
Jako główne narzędzie pomocne przy wyszukiwaniu ofert wskazuje internet. Tam natomiast zaobserwować można duże różnice w cenach podawanych przez portale różnych krajów.
– Poziom cen ogłaszanych na francuskich stronach internetowych może być nawet o kilka, kilkanaście procent niższy od odpowiednika na stronach polskich – stwierdza analityk Expandera.
Niezależnie od źródła, w którym szukamy informacji o cenie, istnieje grono osób, które mogą sobie pozwolić na zamianę lokalu. Na niezłe lokum w Paryżu mogą liczyć ci, którzy nabyli w Warszawie apartamenty wybudowane w prestiżowych lokalizacjach. Stawki za najlepsze lokalizacje w stolicy Polski przekraczają nawet 30 tys. zł za 1 mkw. Pojawia się jednak pytanie, czy warto rezygnować z luksusów w Warszawie na rzecz przeciętnego standardu w Paryżu?