Innowacyjna kampania reklamowa ma pomóc Grupie Sobieski w podboju Kanady. Na tym rynku jest CEDC ze swoją Żubrówką
W spotach reklamujących wódkę Sobieski w Kanadzie po raz pierwszy udział weźmie Bruce Willis, udziałowiec Grupy Belvedere, oraz Krzysztof Tryliński, dyrektor generalny Grupy Sobieski (która należy do Belvedere). Kampania będzie prowadzona głównie w internecie.
To kolejny północnoamerykański kraj, w którym na sklepowe półki trafi wódka Sobieski. Wcześniej firma z sukcesem wprowadziła produkt na rynek USA. Już w pierwszym roku po debiucie sprzedała tam 255 tys. dziewięciolitrowych kartonów. W drugim roku – czyli 2009 – było to już 580 tys. kartonów w 2009 roku. W ciągu dwóch kolejnych lat, jak planuje firma, sprzedaż powinna wzrosnąć do 1 mln kartonów.

Walka o Amerykę Północną

Tego wyniku w Kanadzie nie da się powtórzyć.
– Rynek kanadyjski jest dziesięciokrotnie mniejszy, jeśli chodzi o liczbę mieszkańców. Tym samym nie sądzę, aby sprzedaż zrealizowana w Stanach Zjednoczonych była osiągalna – mówi Maciej Mayer z Grupy Sobieski.
– Mamy jednak ambicję, żeby Kanada stała się dla nas kolejnym kluczowym rynkiem – dodaje.
Jednak podbój Kanady może być trudniejszy, bo na tamtym rynku świetnie się sprzedaje inny polski trunek, Żubrówka. W ubiegłym roku jej producent – Grupa CEDC – właśnie w Kanadzie odnotował największą dynamikę sprzedaży.
– W zeszłym roku sprzedaż Żubrówki w Kanadzie wzrosła o 35 proc. W tym roku liczymy na ok. 20-proc. wzrost – dodaje Katarzyna Płońska, menedżer ds. eksportu w Grupie CEDC.
Ta firma, dotąd nieobecna w USA, próbuje z kolei zaistnieć na tamtym rynku.
– W tym roku rozpoczęliśmy tam współpracę z Remy Cointreau – jednym z liderów dystrybucji markowych alkoholi z wyższej półki. Liczymy, że ten kontrakt da Żubrówce nowe możliwości – mówi Katarzyna Płońska.

Polacy przestają pić

Eksport staje się coraz bardziej istotny dla producentów. Sprzedaż mocnego alkoholu w Polsce spada z roku na rok. Tendencję tę potwierdza sondaż przeprowadzony przez Eurobarometr. Wynika z niego, że Polacy, obok Litwinów i Łotyszy, piją najmniej alkoholu w Unii Europejskiej.



Jak wynika z badań Euromonitor International, w tym roku na zakup wódki wydamy 16,4 mld zł. To mniej o 3,3 proc. niż w 2009 roku. Ma to swoje odzwierciedlenie w wynikach firm.
Z powodu gorszej sprzedaży w Polsce o 33 proc. (oraz spadku popytu we Francji o 11,3 proc.) obroty Grupy Belvedere w I półroczu 2009 r. były o 26 proc. niższe niż w analogicznym okresie 2008 roku.
Z kolei CEDC odnotowała spadek obrotów o około 10 proc. w całym 2009 roku. I w tym przypadku duży wpływ miały wyniki sprzedaży z rynku polskiego, na których zaważyła podwyżka akcyzy.

Eksport zwiększa obroty

Dla obu firm więc eksport to szansa na poprawę przychodów. W przypadku CEDC, która polską Żubrówkę wysyła do 50 krajów, wzrósł on w I kwartale roku o 150 proc. Z kolei Grupa Belvedere przyznaje się, że w Stanach Zjednoczonych zrealizowała w pierwszych trzech miesiącach roku 30 proc. ubiegłorocznej sprzedaży, a w Danii 59 proc.
Jeszcze lepsze rezultaty osiągnęła w Grecji, gdzie już po I kwartale osiągnęła 191 proc. ubiegłorocznej sprzedaży, oraz w Irlandii, gdzie ten wynik sięgnął około 400 proc.
Nieco gorzej jest w Bułgarii (sprzedaż w I kwartale wyniosła nieco powyżej 25 proc. tego, co w 2009 roku) oraz w Niemczech i Francji (nieco ponad 20 proc. poziomów ubiegłorocznych).
Producenci polskich wódek rozglądają się także za innymi rynkami.
– Duży potencjał na pewno ma Australia – mówi Katarzyna Płońska.
CEDC chce także zwiększyć sprzedaż w krajach, w których zadebiutowała w 2009 roku. Chodzi o położone w Ameryce Południowej Argentynę i Chile oraz azjatyckie Laos, Kambodżę i Tajwan.

Chińczycy piją Wyborową

Grupa Belvedere, która jest już w ponad 60 krajach, też liczy na wzrost sprzedaży na rynkach azjatyckich.
– Ogromny potencjał upatrujemy w Chinach i Indiach. Za dwa, trzy lata sprzedaż marki Sobieski może sięgnąć tam kilkunastu milionów litrów rocznie – mówi Maciej Meyer.
W Chinach jest także Wyborowa. W I kwartale tego roku odnotowała na tym rynku 10-proc. wzrost sprzedaży. A plany firmy są ambitne.
– W związku z Expo liczymy na trzycyfrowy wzrost. W tej chwili Chiny to piąty rynek eksportowy dla Wyborowej po Francji, Meksyku, Włoszech i Wielkiej Brytanii. Marka zajmuje tam drugie miejsce po Absolucie wśród wódek importowanych – mówi Andrzej Szumowski, prezes spółki Wyborowa.