Niewiele ponad połowa polskich firm ma swoje własne strony internetowe – wynika z najnowszych danych GUS. Im mniejsze przedsiębiorstwa, tym gorzej sobie radzą w sieci.
– Zaniedbywanie internetu to poważny błąd. W dzisiejszym świecie, jeżeli czegoś nie ma w sieci, to praktycznie nie istnieje, i to także biznesowo – oceniają eksperci.
Co łączy Zakład Handlowo-Usługowy Budoprym z Płocka oferujący bony na produkty, Az-Eko z Zielonej Góry specjalizującą się w usuwaniu azbestu i hurtownię artykułów papierniczych Altravox z Włocławka? Wszystkie te przedsiębiorstwa, choć mają dostęp do internetu, adresy e-mailowe i nawet dokonują zakupów w sieci, nie mają własnych stron internetowych.
Podobnie jest z 43 proc. polskich firm. Jak sprawdził GUS, wśród przedsiębiorstw zatrudniających 10 lub więcej pracowników tylko nieco ponad 57 proc. firm ma własną witrynę WWW.
Choć ponad 90 procent tych firm ma dostęp do sieci, co szósta dokonuje zakupów i sprzedaży w sieci, a nawet korzysta z podpisu elektronicznego, to niestety – jak wynika z raportu GUS – wciąż powszechnym problemem jest niedocenianie budowania swojego wizerunku w internecie.



Mali bez stron

A im firmy mniejsze, tym ten wynik jest gorszy. I tak wśród tych największych, zatrudniających ponad 250 pracowników, stronę ma blisko 88 proc., wśród średnich, mających przynajmniej 50 pracowników – 79 proc., a wśród tych małych, zatrudniających od 10 do 50 osób, własne strony ma ledwie niewiele ponad połowa. – Jeszcze gorzej jest zapewne wśród mikroprzedsiębiorstw – mówi Michał Łebkowski, dyrektor generalny Centrum Nowej Technologii – agencji zajmującej się kreowaniem e-wizerunku firm.
– Niestety polscy przedsiębiorcy wciąż nie są powszechnie świadomi wagi internetu we współczesnym biznesie. A ten jest ogromny. W ubiegłym roku spytaliśmy internautów, co o tym sądzą. I okazuje się, że dla 60 proc. użytkowników sieci brak firmowej strony WWW to jasny sygnał: tej firmy po prostu nie ma – dodaje Łebkowski.



Internet pomaga

Polska bardzo słabo wypada na tle Unii Europejskiej, gdzie średnio blisko 67 proc. przedsiębiorstw ma własne witryny, a w takich krajach, jak Dania, Szwecja i Finlandia strony WWW ma już blisko 90 proc. wszystkich firm. Polskie przedsiębiorstwa tłumaczą się głównie tym, że nie stać ich na działalność w sieci.
Ale to tłumaczenie zupełnie nie przekonuje ekspertów, bo dziś stworzenie estetycznej i użytecznej strony to koszt 1,5 – 2 tys. zł, a jej roczne utrzymanie to nie więcej niż 200 zł.
– Tak naprawdę w dzisiejszym świecie dużo więcej kosztuje przedsiębiorcę jego nieobecność w internecie – przekonuje Jeremi Mordasewicz, ekspert Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”.
– Potwierdzają to choćby badania przeprowadzone kilka tygodni temu na Pomorzu. Zbadano, jak funkcjonuje 4 tys. firm założonych dzięki pomocy dotacji unijnych. Okazało się, że na 2,2 tys. firm, które przetrwały ponad 3 lata, większość bardzo aktywnie działała w sieci i obowiązkowo miała własną witrynę – dodaje Mordasewicz.