Prezes Urzędu Regulacji Energetyki chce, by wszystkie firmy w kraju sprzedające prąd gospodarstwom domowym - w tym RWE Polska i Vattenfall Sales Poland - musiały uzgadniać z Urzędem zmiany taryf. Prezes URE wszczął postępowanie w sprawie cofnięcia zwolnienia z obowiązku zatwierdzania taryf udzielonego przedsiębiorstwom energetycznym w 2007 r. - podała Agnieszka Głośniewska z Urzędu.

Głośniewska powiedziała dziś, że urzędowi zależy, by jak najszybciej - być może jeszcze w tym roku - zakończyć to postępowanie. Prezes Urzędu skorzystał z uprawnienia przewidzianego w Prawie energetycznym - jeden z jego artykułów daje mu możliwość cofnięcia udzielonego wcześniej zwolnienia - wyjaśniła.

Decyzja związana jest z wyrokami sądu apelacyjnego w sprawach dotyczących RWE Polska i Vattenfall Sales Poland - zaznaczyła. "W 2007 roku ówczesny prezes URE Adam Szafrański wydał decyzje zwalniające wszystkich przedsiębiorców sprzedających energię z obowiązku zatwierdzania taryf. Obecny prezes URE Mariusz Swora zmienił te decyzje i stwierdził, że obowiązek zatwierdzania taryf nie dotyczy jedynie dostaw dla odbiorców biznesowych, a URE powinien nadal kontrolować ceny oferowane odbiorcom indywidualnym" - wyjaśniła Głośniewska. "Do decyzji tych dostosowali się wszyscy przedsiębiorcy, z wyjątkiem RWE i Vattenfall, które wniosły sprawę do sądu" - dodała.

Głośniewska podkreśliła, że sąd apelacyjny przyjmując takie orzeczenie ograniczył się jedynie do spraw proceduralnych, a nie rozstrzygał spraw dotyczących konkurencyjności rynku, które są kluczowe dla pełnej liberalizacji i swobodnego ustalania cen. Według URE rynek energii dla gospodarstw domowych nadal nie jest konkurencyjny i dlatego prezes URE ma podstawy, by przywrócić obowiązek ustalania taryf - wyjaśniła Głośniewska.