Spowolnienie gospodarcze dotknęło nie tylko przedsiębiorców, ale też kancelarie. Pomimo tego wśród prawników panują dobre nastroje. Kryzys podniósł bowiem świadomość prawną przedsiębiorców.
Z perspektywy rynku usług prawniczych najbliższy rok powinien być lepszy niż 2009. W kryzysie przedsiębiorcy przekonali się, jak bardzo zaszkodzić może niechęć do korzystania z usług fachowych doradców, a polscy prawnicy nauczyli się dostosowywać do zmian zachodzących na rynkach finansowych. Takie wnioski płyną z debaty zorganizowanej z okazji ogłoszenia wyników badania opinii partnerów firm prawniczych na temat kondycji gospodarki oraz sytuacji w branży usług prawniczych. Sondaż już po raz ósmy przeprowadziła firma badawcza IPSOS, na zlecenie Wolters Kluwer Polska.

Pozytywne nastroje

Debatę, w której wzięli udział Katarzyna Klimkiewicz z Tax Partner TPA Horwath, Krzysztof Stefanowicz, radca prawny, senior partner w kancelarii Salans, Iga Fisher, dyrektor administracyjny i partner Peter Nielsen & Partners Law Office, dr Jacek Adamski, dyrektor Departamentu Ekonomicznego PKPP Lewiatan (na zdjęciu od lewej), zdominował temat tego, jak globalny kryzys na rynkach finansowych wpłynie na usługi prawnicze w Polsce. Mimo iż wyniki finansowe firm obsługiwanych przez kancelarie są słabsze niż rok temu, to partnerzy prawie 96 proc. największych kancelarii w Polsce uważają, że w najbliższym czasie będzie lepiej, a sprawy zmierzają w dobrym kierunku. Zdaniem Katarzyny Klimkiewicz zarówno poprawę, jak i pogorszenie sytuacji gospodarczej jako pierwsze odczuwają właśnie kancelarie prawnicze i firmy konsultingowe.
– Opierając się na tym, można wnioskować, że wyniki badań odzwierciedlają to, co faktycznie będzie się działo w naszej gospodarce i to, co niebawem zaobserwujemy we wskaźnikach makroekonomicznych – mówi Katarzyna Klimkiewicz.
Dr Jacek Adamski podkreślił, że wyniki te potwierdzają ostatnie badania PKPP Lewiatan, przeprowadzone wśród prezesów firm. Jednak jego zdaniem może to być nadmierny optymizm.
– Powinniśmy wziąć pod uwagę zdanie makroekonomistów, którzy spodziewają się drugiej fali kryzysu. Jeśli to się sprawdzi, najbliższe miesiące nie będą tak różowe, jak przewiduje środowisko prawnicze.



Kancelarie się dostosowują

Uczestnicy dyskusji stwierdzili, że kryzys nauczył polskich prawników szybkiego reagowania na zmiany zachodzące na rynkach finansowych.
– Klienci kancelarii w zależności od branży mieli większe lub mniejsze kłopoty. Ci, którzy szybko uczyli się funkcjonować w kryzysie, byli w stanie przetrwać – uważa Iga Fisher.
Jej zdaniem najlepiej radzą sobie kancelarie o zróżnicowanym portfelu klienta.

Kryzys wiele nauczył

Z debaty wynika też, że kryzys był dotkliwą nauczką dla przedsiębiorców, którzy nie potrafili przekonać się do korzystania z usług prawników. To doświadczenie pozytywnie wpłynie jednak na ich świadomość prawną.
– Kryzys obnażył wszystkie wady uregulowań prawnych, jeśli chodzi o funkcjonowanie przedsiębiorstw, które odczuły konsekwencje braku posiadania fachowych doradców – uważa Krzysztof Stefanowicz.
Recesja spowodowała też, że na rynku pojawiło się wielu bezrobotnych prawników, zwolnionych w czasie kryzysu przez kancelarie.
Ocena ogólnej sytuacji ekonomicznej, ustawa o mediatorach i kancelarii sieciowej i ocena sytuacji firm prawniczych / DGP