Przedsiębiorstwa inwestujące w nowoczesne technologie mogą liczyć na pomoc państwa. Kredyt technologiczny udzielany jest małym i średnim przedsiębiorstwom. Firmy muszą jednak dysponować 25-proc. wkładem własnym.
Zasady korzystania z kredytu technologicznego określone są dokładnie w ustawie o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej. Kredyt technologiczny finansowany jest z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Jego celem jest wspieranie przedsiębiorców we wdrażaniu szeroko rozumianej innowacyjności. Na pomoc w tej formie w latach 2007–2013 przeznaczone zostanie łącznie ponad 409 mln euro. Środki mają pochodzić z budżetu UE oraz budżetu państwa i mają zostać rozdysponowane do końca 2013 roku.
Z premii technologicznej mogą skorzystać mikro-, mali oraz średni przedsiębiorcy, czyli tacy, którzy zatrudniają mniej niż 250 pracowników i których roczny obrót nie przekracza 50 mln lub całkowity bilans roczny nie przekracza 43 mln euro.
Wnioski o pomoc rozpatruje Bank Gospodarstwa Krajowego. Trafiają one do niego za pośrednictwem banku komercyjnego, który udziela przedsiębiorcy kredytu technologicznego. Zgłoszenia o dofinansowanie przyjmowane są aż do wyczerpania rocznego budżetu przeznaczonego na ten cel. Wnioski powinny być składane zgodnie z regulaminem, który można znaleźć na stronach internetowych BGK. Po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku BGK wystawia promesę udzielenia dofinansowania.
Dofinansowanie opiera się na następującym schemacie: jeden z banków współpracujących z Bankiem Gospodarstwa Krajowego (obecnie jest ich 12) udziela przedsiębiorcy kredytu inwestycyjnego-technologicznego na normalnych warunkach rynkowych. Następnie BGK dokonuje częściowej spłaty kredytu bezpośrednio na rachunek finansującego banku. Ta część spłaty stanowi tzw. premię technologiczną. Dopuszczalna wielkość kredytu technologicznego jest ograniczona jedynie przez rozmiar finansowanego projektu, którego wartość nie może przekroczyć 50 mln euro. Kredyt musi być przeznaczony na wdrożenie nowej technologii (własnej lub nabytej) oraz uruchomienie na jej podstawie produkcji nowych lub znacząco ulepszonych towarów, procesów lub usług. Dodatkowo nowa technologia nie może być stosowana na świecie dłużej niż pięć lat. Rezultatem wprowadzenia innowacji w przedsiębiorstwie musi być zawsze rozpoczęcie produkcji unowocześnionych produktów lub usług, a nie np. sama poprawa rentowności przedsiębiorstwa.



Wysokość premii technologicznej jest ograniczona – nie może być wyższa niż 4 mln zł. Premia pokrywa wydatki inwestycyjne przedsiębiorcy sfinansowane z kredytu technologicznego, stanowiące zgodnie z ustawą o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej koszty kwalifikowane. Muszą one być udokumentowane zapłaconymi fakturami. Istotne jest również, iż premia technologiczna może być przeznaczona na refinansowanie jedynie tych wydatków, które poniesiono już po przyznaniu przez BGK promesy premii technologicznej. Dlatego z wydawaniem pieniędzy z kredytu technologicznego należy zaczekać aż do uzyskania odpowiedniej decyzji ze strony BGK.

Premia technologiczna może być przeznaczona jedynie na spłatę kapitału zaciągniętego kredytu, stąd wcześniejsza spłata kredytu technologicznego przed uzyskaniem premii uniemożliwi wykorzystanie pomocy.

Choć ustawa o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej została uchwalona stosunkowo niedawno, Ministerstwo Gospodarki przygotowuje już jej nowelizację. Jedną z przyczyn jest konieczność dostosowania ustawy do nowych warunków rynkowych. Ze względu na spowolnienie gospodarcze w planach jest dopuszczenie wypłacania premii technologicznej tuż po zakończeniu inwestycji. Obecnie jest to możliwe dopiero po osiągnięciu przez przedsiębiorcę przychodów z realizacji inwestycji, a kwota dotacji uzależniona jest od wielkości sprzedaży, czyli np. od ilości rzeczywiście sprzedanych ulepszonych produktów. Dodatkowo refinansowaniu podlegać miałoby do 70 proc. wartości inwestycji, obecnie jest to do 70 proc. wartości kredytu technologicznego. Oznacza to bardzo korzystną zmianę dla przedsiębiorców, gdyż możliwe byłoby pokrycie premią technologiczną również wydatków, które nie były finansowane bezpośrednio z kredytu technologicznego. Inną proponowaną pozytywną zmianą jest umożliwienie refinansowania premią technologiczną wydatków poniesionych już po dniu wniesienia wniosku o przyznanie premii, a nie dopiero po przyznaniu promesy. Rozszerzeniu ma ulec również definicja nowej technologii poprzez uzupełnienie o nieopatentowaną wiedzę techniczną. Proponowane zmiany idą w dobrym kierunku, ułatwią one przedsiębiorcom dostęp do wsparcia w postaci kredytu technologicznego. Poprzednia edycja programu cieszyła się dużym zainteresowaniem wśród beneficjentów, miejmy nadzieję, że i tym razem tak będzie i polscy przedsiębiorcy postawią na innowacje.