Piątkowa sesja na rynku walutowym rozpoczęła się od sporych wzrostów wartości złotego w stosunku do głównych walut. Potem polska waluta straciła część zysków, ale po południu znów zaczęła się umacniać. Mocniejszy złoty może być efektem poprawy nastrojów na światowych rynkach.

"Wzmocnienie złotego jest następstwem lepszych nastrojów na rynkach" - powiedział dealer BRE Banku Andrzej Bowtruczuk. Lepsze nastroje są wynikiem uspokojenia nastrojów co do przyszłości amerykańskich instytucji finansowych.

Bowtruczuk zwraca też uwagę na dużą zmienność na rynku, która sięga na ostatnich sesjach kilku groszy zarówno wobec euro i dolara. Może ona świadczyć o niepewności rynku co do rozwoju sytuacji.

"Dziś obserwowaliśmy wzrost akceptacji ryzyka wśród inwestorów, co wzmocniło złotego. Przyszłość zależy od tego, czy lepsze nastroje na światowych rynkach się utrzymają" - podsumował Bowtruczuk.

W piątek ok. godz. 16:30 za euro płacono 3,2983 zł a za dolara 2,2917 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4393.

W piątek ok. godz. 10:30 jedno euro kosztowało 3,3245 zł, a dolar 2,3467 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4166.

W czwartek ok. godz. 17:00 jedno euro kosztowało 3,3452 zł, a dolar 2,3253 zł. Euro/dolar był wyceniany na 1,4392.