Polska spełnia wymagane parametry, aby przystąpić do strefy euro. Rok 2011 jest celem ambitnym, lecz wykonalnym - ocenił dziś premier Donald Tusk. Szef rządu potwierdził, że we wtorek spotka się z Radą Polityki Pieniężnej.

"2011 to jest cel ambity, wykonalny. Jeśli chodzi o parametry, które są wymagane, to Polska je dzisiaj spełnia, zarówno jeśli chodzi o poziom inflacji w relacji z państwami Unii Europejskiej, z tymi o najniższym poziomie inflacji; jeśli chodzi o poziom deficytu budżetowego" - powiedział w TVN24 premier Donald Tusk.

"Te dwa lata poczekalni, czyli europejski mechanizm kursowy, (...) Polska w mojej ocenie jest w stanie wypełnić bez jakiegoś dramatycznego wysiłku" - dodał.

"Jeśli prezydent się uprze, żeby zablokować wejście Polski do strefy euro, to ja na to nic nie poradzę"

"Jeśli ktoś się uprze - ktoś wyposażony w tak dużą władzę, jak na przykład prezydent - żeby zablokować wejście Polski do strefy euro, to ja na to nic nie poradzę, dopóki mamy taką, a nie inną sytuację polityczną" - zaznaczył Tusk.

W miniony piątek sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński zapowiedział, że Lech Kaczyński - zanim zajmie stanowisko w sprawie wprowadzenia w Polsce euro - chce poznać szczegółowe wyliczenia dotyczące skutków gospodarczych wprowadzenia europejskiej waluty, przede wszystkim dla "zwykłego człowieka".

Premier potwierdził, że jutro spotyka się z Radą Polityki Pieniężnej. Jednym z tematów spotkania ma być sprawa przyjęcia w Polsce euro.

Przed zmianą lokalnej waluty na euro każdy kraj musi spełnić kryteria z Maastricht

Przed zmianą lokalnej waluty na euro każdy kraj musi spełnić kryteria z Maastricht. Inflacja nie może być wyższa niż 1,5 pkt proc. od średniej stopy inflacji w trzech krajach UE, gdzie inflacja była najniższa. Długoterminowe stopy procentowe nie mogą przekraczać więcej niż o 2 pkt proc. średniej stóp procentowych w trzech krajach UE o najniższej inflacji.

Dług publiczny nie może przekraczać 60 proc. PKB, a deficyt budżetowy - 3 proc. PKB. Moment wejścia do strefy euro poprzedza uczestnictwo w mechanizmie ERM2, gdy przez dwa lata dana waluta jest już związana z euro, a jej kurs może się wahać w stosunku do euro tylko o plus/minus 15 proc.