Polska gospodarka została sklasyfikowana na 76. miejscu na świecie pod względem przyjazności otoczenia regulacyjnego, wynika z raportu "Doing Business 2009" przedstawionego dziś przez Bank Światowy. W ub. roku Polska znalazła się na 74. miejscu wśród 178 krajów.

"Polska de facto utrzymała swoją pozycję, spadek wynika z uwzględnienia w rankingu dwóch nowych państw" - powiedział główny autor raportu Simenon Djankov na konferencji prasowej. Raport ocenia otoczenie regulacyjne dla inwestorów w okresie 1 lipca 2007 - 30 czerwca 2008 (tj. w trakcie roku finansowego Banku Światowego) i ma stanowić rekomendację dla inwestorów.

Za najbardziej przyjazną gospodarkę uznano w tym roku Singapur, kolejne miejsca zajęły Nowa Zelandia i USA. Na piętnastym miejscu sklasyfikowano Gruzję.

Polskę szczególnie źle oceniono w kategorii "rozpoczynanie działalności" i "formalności budowlane"

Polskę szczególnie źle oceniono w kategorii "rozpoczynanie działalności" (145. miejsce) i "formalności budowlane" (158.). Polskę sklasyfikowano na 82. miejscu w kategorii "zatrudnianie pracowników", 84. - "rejestracja praw własności", 41. - "handel zagraniczny", 142. - "podatki" i 68. - "egzekwowanie postanowień umów". Stosunkowo najlepiej wypadliśmy w kategoriach "pozyskiwanie kredytów" (28.) i "ochrona inwestorów" (38.). W kategorii "zakończenia działalności" Polska zajęła 82. miejsce, ale została wyróżniona jako czołowy reformator. Reforma w tej dziedzinie jest jednak jedyną, którą - według Banku Światowego - Polska zakończyła w ciągu roku.

Raport chwali Polskę za nowe przepisy dotyczące licencjonowania syndyków i ograniczenie ich wynagrodzenia

Raport chwali Polskę m.in. za nowe przepisy dotyczące licencjonowania syndyków i ograniczenie ich wynagrodzenia. Za najbardziej reformatorską gospodarkę roku uznano Azerbejdżan, ten kraj zakończył siedem reform, uznanych przez Bank Światowy za "pozytywne".

Według raportu otwarcie nowego biznesu w Polsce zajmuje 31 dni i wymaga przeprowadzenia 10 różnych procedur.