Zmiana prawa - Minister oraz urzędnik, którzy otrzymają służbowe karty płatnicze, będą mogli środki na niej zgromadzone przeznaczyć wyłącznie na określone cele.

Żaden minister ani urzędnik nie będzie mógł płacić za prywatne wydatki służbową kartą płatniczą. O takich przypadkach co jakiś czas donoszą media. Precyzyjne regulacje w tym zakresie zakłada projekt nowej ustawy o finansach publicznych, opublikowany ostatnio przez Ministerstwo Finansów. Zasady dotyczące wydawania służbowych kart płatniczych oraz dokonywania wydatków ma określić w rozporządzeniu Prezes Rady Ministrów. Ustawa daje premierowi podstawę do sprecyzowania, kto może dostać służbową kartę. Rozporządzenie ma określać również: tryb i warunki przyznawania służbowej karty płatniczej, ustalania miesięcznych limitów wydatków, rodzaje towarów i usług, za które można będzie płacić kartą oraz przypadki, kiedy będzie można wypłacić gotówkę w bankomacie. Premier ma ponadto ustalić sposób rozliczania się z kart płatniczych.

Regulacje te będą obowiązywały w jednostkach sektora finansów publicznych, które wskaże premier. Można się jednak spodziewać, że nowe przepisy obejmą ministrów, urzędników ministerstw, ale także osoby pełniące określone funkcje i piastujące stanowiska w jednostkach samorządu terytorialnego. Oznacza to, że minister, prezydent miasta, czy burmistrz, którzy otrzymają karty płatnicze będą ją mogli wykorzystać wyłącznie w określonych celach.

W opinii Ryszarda Petru, głównego ekonomisty banku BPH, rozporządzenie jest potrzebne, ponieważ przez wiele lat nie udało się tej kwestii uregulować. Zwraca on uwagę, że w instytucjach komercyjnych funkcjonuje system kontroli wydatków dokonywanych za pomocą służbowych kart płatniczych. Podobne regulacje powinny zatem dotyczyć również i sektora publicznego. Podobnego zdania jest Jeremi Mordasewicz z PKPP Lewiatan, który twierdzi, że w sektorze publicznym powinny obowiązywać przepisy dotyczące kontroli zarówno wydatków gotówkowych, jak i dokonywanych za pomocą kart płatniczych.