W I półroczu 2009 r. wartość rynku telekomunikacyjnego wzrosła o 0,3 proc. – szacuje Telekomunikacja Polska. Przychody grupy TP spadły w I półroczu o 6,1 proc., TP straciła 5,9 proc. stacjonarnych łączy w porównaniu z końcem 2008 r.. W tym czasie mniejsze firmy, jak P4 czy Netia, odnotowują wzrost przychodów i liczby klientów.
Rok 2009 jest trudny dla największych firm telekomunikacyjnych. Na przychody trzech największych operatorów komórkowych negatywny wpływ ma spadek stawek za kończenie połączeń w sieciach mobilnych (MTR) oraz spadek cen rozmów. TP w części stacjonarnej traci rynek zarówno na rzecz konkurentów stacjonarnych, jak i mobilnych. Mniejsze firmy takie, jak P4, operator sieci Play, czy operatorzy stacjonarni, tacy jak Netia, odnotowują wzrosty przychodów. Zwiększa się też liczba ich klientów.
Maciej Witucki, prezes TP, przewiduje, że w latach 2009–2010 wartość rynku telekomunikacyjnego spadnie.

Rekordowa liczba SIM

Do końca 2008 roku głównym motorem wzrostu rynku telekomunikacyjnego była telefonia komórkowa. W tym roku rynek mobilny przestał rosnąć pod względem wartości.
Przychody PTK Centertel, operatora sieci Orange, po I półroczu wyniosły 3,95 mld zł i były o 6,5 proc. mniejsze niż rok wcześniej. Według szacunków GP wartość rynku komórkowego w I półroczu wyniosła ponad 12,4 mln zł i była o ok. 0,5 proc. niższa niż rok wcześniej.
W końcu czerwca operatorzy komórkowi obsługiwali rekordową liczbę 44,4 mln kart SIM, o 341 tys. więcej niż w końcu 2008 roku. Do końca roku liczba SIM może wzrosnąć do 45 mln sztuk.
W końcu czerwca najwięcej kart SIM obsługiwał Polkomtel (14 mln 465 tys., spadek w II kwartale o 111 tys.). Centertel miał 13,76 mln klientów (wzrost o 87 tys.). Według szacunków GP wzrost liczby SIM w II kwartale odnotowało też PTC.
Poprawia się struktura klientów – systematycznie zwiększa się udział abonentów. Rośnie także liczba użytkowników mobilnego internetu.



W pre-paid ceny spadły

Rozpętana w lutym przez Play wojna cenowa na rynku usług przedpłaconych sprawiła, że wszystkie duże sieci oferują w pre-paid taryfy, w których podstawowa stawka wynosi 29 gr/minutę. Jest o ponad 40 proc. niższa niż podstawowa cena przed rokiem. W mniejszych sieciach – tuBiedronka czy mBank Mobile – stawki są jeszcze niższe.
Wprowadzone od lipca ułatwienia w przenoszeniu numerów (zniesiona została opłata, teoretycznie skrócony czas operacji) zwiększyły zainteresowanie klientów tą usługą. Pojawili się operatorzy, którzy premiują przeniesienie numeru naprawdę niskimi cenami rozmów (mBank Mobile – 19 gr/minuta).
Przez najbliższe dziewięć, dziesięć miesięcy raczej nie nastąpi kolejna fala wojny cenowej na rynku przedpłaconym. Można się spodziewać nowych, niższych taryf w usługach abonamentowych, które teraz są wyraźnie droższe niż w pre-paid.

TP traci linie stacjonarne

W telefonii stacjonarnej w I półroczu – według danych GUS – liczba łączy spadła o 5,8 proc., do 8,2 mln. Liczba łączy ISDN w końcu czerwca wyniosła ok. 1,1 mln (spadek o ok. 4 proc.).
TP obsługiwała w sumie 7 mln 468 tys. łączy telefonicznych, w tym 1 mln 5 tys. cyfrowych łączy ISDN. W stosunku do końca 2008 roku spadek wyniósł odpowiednio 5,9 proc. i 3,7 proc. W I półroczu konkurenci TP przejęli od tego operatora obsługę 178 tys. klientów w usłudze WLR i w końcu czerwca mieli ich 1 mln 119 tys. (rok wcześniej – 769 tys.). Powoli rośnie liczba klientów usługi LLU (dzierżawa łącza). Na koniec czerwca było ich 7,9 tys., wobec 1,6 tys. w końcu grudnia 2008 r. Najwięcej linii WLR i LLU obsługuje Netia.
TP traci klientów telefonii stacjonarnej także na rzecz operatorów telewizji kablowej, którzy usługi telefoniczne świadczą głównie za pomocą cyfrowej technologii VoIP (nie są uwzględniane w statystykach GUS). CaTv obsługują ponad 500 tys. klientów telefonii stacjonarnej. Użytkowników linii stacjonarnych podbiera też PTC, która świadczy usługi WLR, oraz telefonii stacjonarnej z wykorzystaniem sieci komórkowych (ma ich 380 tys.).



Internet w górę

Spadkowi liczby łączy stacjonarnych towarzyszy wzrost liczby klientów szybkiego internetu. Z szacunków GP wynika, że w końcu II kwartału było ich 4,5 mln. Według TP, w czerwcu było 5,8 mln szybkich łączy. Szacunki TP uwzględniają tzw. sieci osiedlowe pomijane w szacunkach GP.
W I półroczu grupa TP pozyskała 75 tys. klientów szybkiego internetu. Samo TP zdobyło ich 21 tys., zaś PTK Centertel pozyskał 21 tys. w usłudze BSA (hurtowy zakup internetu od TP) i 33 tys. w ofercie bezprzewodowego internetu w technologii CDMA. Centertel jest po Netii największym graczem na rynku BSA.
Silną pozycję na rynku internetowym mają telewizje kablowe. Z szacunków GP wynika, że mają ponad 1,3 mln klientów internetu. Największe CaTV, takie jak UPC czy Aster, oferują większe prędkości niż większość operatorów stacjonarnych. Miesięczne koszty używania internetu przestały już spadać. Nowe oferty Netii, a także operatorów kablowych świadczą, że za te same pieniądze będziemy kupowali szybsze łącza.
Rośnie liczba użytkowników telewizji internetowej. W końcu czerwca TP miała ich 95 tys., zaś Telefonia Dialog – według szacunków GP – ok. 9 tys. W II kwartale TP zdobyło 9 tys. klientów IPTV, zaś Dialog ok. 3,5 tys. TP rozwija ofertę telewizji satelitarnej. W II kwartale liczba jej klientów wzrosła o 32 tys. do 144 tys.
OPINIA
MACIEJ WITUCKI
prezes TP
Nie mogę być zadowolony z naszych wyników operacyjnych, nawet jeśli znaczna ich część jest efektem pogorszenia środowiska, w którym działamy. (...) Moim celem jest skuteczna zmiana sposobu działania firmy do końca przyszłego roku. Dlatego zdecydowałem o wzmocnieniu transformacji grupy TP przez wdrożenie w najbliższych miesiącach portfela dodatkowych projektów. Przygotowaliśmy zestaw nowych ofert, które (...) mają na celu odzyskanie przez grupę TP udziałów ilościowych i wartościowych, szczególnie na rynku usług mobilnych i szerokopasmowego dostępu do internetu. Jesteśmy w trakcie przeglądu naszych kierunków strategicznych, które weryfikujemy i aktualizujemy pod kątem nowych warunków rynkowych i optymalnego czasu ich wdrażania. Wyniki tej analizy przedstawimy razem z wynikami grupy TP za dziewięć miesięcy tego roku.
Telekomunikacja w Polsce / DGP