Dzięki zmianom zasad poprawiła się jakość prospektów emisyjnych składanych przez spółki w Komisji Nadzoru Finansowego.
Od ponad trzech miesięcy Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) stopniowo wdraża nowe zasady zatwierdzania prospektów emisyjnych. Istotą zmian jest skrócenie czasu postępowań oraz uświadomienie emitentom i doradcom spoczywającej na nich odpowiedzialności za treść przedkładanych dokumentów. Zgodnie z przyjętymi założeniami nowe procedury były wprowadzane w życie ewolucyjnie, tak aby funkcjonowały w pełni na jesieni. Wakacje były tradycyjnie okresem mniejszej aktywności na rynku pierwotnym i jesteśmy przekonani, że rynek wykorzystał je do płynnego dostosowania się do zmian.
Osłabienie koniunktury na rynku giełdowym wpłynęło na zmniejszenie zainteresowania spółek uzyskaniem zatwierdzenia prospektu emisyjnego. Część spółek zrezygnowała na razie ze składania wniosków o zatwierdzenie prospektu. Obecnie w KNF są złożone 72 prospekty, z tego 61 należących do debiutantów. Jednak większość z tych postępowań - 49, w tym 35 pierwotnych ofert publicznych (IPO) - jest zawieszona na wniosek emitentów. Wśród powodów można wymienić wadliwie przygotowaną dokumentację oraz sytuację na rynku i konieczność ewentualnego aneksowania prospektu. Zawieszenie postępowań jest też wynikiem większej świadomości emitentów co do konsekwencji, jakie grożą za nierzetelne informacje zawarte w prospekcie.
W korespondencji z emitentami KNF komunikuje nowe terminy, w jakich dokumentacja powinna zostać poprawiona przez wnioskodawców (7 dni na korekty formalne, 14 dni na uzupełnienie braków w prospekcie). Jeżeli emitent nie jest w stanie dotrzymać tych terminów, Komisja sugeruje spółce zawieszenie postępowania administracyjnego. Departament emitentów Komisji wydzielił w swojej strukturze nową komórkę zajmującą się wyłącznie nadzorem nad ofertami publicznymi.
W ocenie KNF doradcy zajmujący się przygotowaniem prospektów emisyjnych są w coraz większym stopniu świadomi ciążącej na nich odpowiedzialności. Dlatego dostrzegamy poprawę jakości dokumentacji składanej do Komisji. Niestety, nadal nie jest to dokumentacja wolna od wad. Ze względu na okres przejściowy KNF stara się wskazywać emitentom i doradcom nie tylko błędy formalne i braki, ale nadal kieruje do spółek dodatkowe, ponadstandardowe pytania mające na celu poprawę czytelności prospektu emisyjnego.
Zmiana formuły prowadzenia przez KNF postępowań prospektowych powinna skrócić czas zatwierdzania dobrych prospektów. Spółki, które prawidłowo przygotują dokumentację, będą mogły liczyć na decyzję w terminie zbliżonym do 10 (spółki publiczne) lub 20 dni roboczych (debiutanci). Z kolei spółka, która złoży prospekt zawierający braki, musi liczyć się z odmową jego zatwierdzenia lub decyzją o zakazie oferty publicznej czy debiutu na GPW.