Jestem spokojny o stocznię Gdynia i Szczecin - powiedział dziś na konferencji prasowej szef resortu skarbu Aleksander Grad.

Grad odniósł się do piątkowej publikacji "Rzeczpospolitej", która podała, że katarski fundusz QInvest jest doradcą, a nie inwestorem w stoczni w Gdyni i Szczecinie.

"QInvest jest bankiem świadczącym pełen zakres usług inwestycyjnych, a nie funduszem inwestycyjnym. Występujemy jako doradca dla klientów, którzy są w trakcie zakupu tych aktywów. Niestety, nie możemy ujawnić, kim są ci klienci" - wynika z oświadczenia QInvest, które otrzymała "Rz".

"Jeśli chodzi o stocznię Gdynia i Szczecin wszystko jest w należytym porządku. Ci inwestorzy, o których mówiliśmy w tym procesie (zakupu majątku obu stoczni) funkcjonują. Są po stronie bezpośrednio realizujących, przygotowujących te transakcje, bądź są w zapleczu finansowym, które gwarantuje od strony finansowej przeprowadzenie tego procesu" - podkreślił dziś Grad.

"Nie chciałbym dzisiaj zaglądać do "kuchni", do inżynierii finansowej, jaką sobie te firmy przygotowały - kto jest wiodący, kto mniej. Wiem, że to, co zostało powiedziane przez inwestora i przeze mnie, jest prawdziwe i przy tym pozostanę" - dodał szef resortu skarbu.

"Inwestorem jest katarski fundusz QInvest"

Podczas wtorkowej konferencji szef resortu skarbu poinformował, że katarski fundusz QInvest jest inwestorem w firmie Polskie Stocznie, która będzie właścicielem majątku stoczni w Gdyni i Szczecinie.

"Inwestorem jest katarski fundusz QInvest. Ta transakcja jest gwarantowana przez Qatar Islamic Bank. Do 21 lipca oczekujemy na formalny przelew pieniężny, zaksięgowanie go i (...) zakończenie całej procedury. Będzie to moment na fizyczne wydanie aktywów inwestorowi" - mówił Grad.

Majątek obu stoczni stanie się częścią nowo powstałej spółki Polskie Stocznie

Majątek obu stoczni stanie się częścią nowo powstałej spółki Polskie Stocznie. Będzie ona prowadziła działalność stoczniową na terenach zakładów w Szczecinie i Gdyni.

Jedynym udziałowcem Polskich Stoczni jest fundacja Stichting Particulier Fonds Greenrights, powstała po to, by przeprowadzić transakcję zakupu kluczowych aktywów obu zakładów. Polskie Stocznie będą funkcjonowały na gruncie prawa polskiego. W przyszłości spółką ma kierować przede wszystkim polski zarząd. Polskie Stocznie będą miały siedzibę w Warszawie, z oddziałami w Szczecinie i Gdyni. "Spółka sprawi, że obie stocznie będą bardzo zyskowne" - mówił na wtorkowej konferencji prasowej Jan Ruurd de Jonge, reprezentujący inwestora.

Grad wyjaśnił we wtorek, że faktycznym inwestorem majątku obu stoczni jest QInvest, który inwestuje pieniądze w tę transakcję. "Dla tego typu transakcji na całym świecie są tworzone wehikuły finansowe, firmy, trusty (fundusze), które przeprowadzają tego typu transakcje. (QInvest) to bank inwestycyjny działający w krajach Zatoki, w którym 26 proc. akcji ma Qatar Islamic Bank. Ten bank również jest gwarantem dla tej transakcji" - wyjaśnił szef resortu skarbu. QInvest ma siedzibę w stolicy Kataru - w Ad-Dauha.

Stichting Particulier Fonds Greenrights zakupił kluczowe aktywa stoczni Gdynia i Szczecin

W maju Stichting Particulier Fonds Greenrights zakupił kluczowe aktywa stoczni Gdynia i Szczecin, a 17 czerwca otrzymał gwarancje arabskiego banku Qatar Islamic Bank. Inwestor zapłaci za majątek stoczni Gdynia i Szczecin odpowiednio - ponad 287 mln zł oraz ponad 94 mln zł. 25 czerwca Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało oficjalną zgodę na sprzedaż tych aktywów, potrzebną dla podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

18 maja komisarz ds. konkurencji UE Neelie Kroes na wspólnej konferencji z ministrem skarbu Aleksandrem Gradem zapowiedziała pozytywne decyzje Komisji Europejskiej w sprawie sprzedaży aktywów stoczni Gdynia i Szczecin.