Operatorzy alternatywni nie zamierzają kontynuować z Telekomunikacją Polską rozmów o Karcie Równoważności, która ma być alternatywą wobec podziału TP.
Odmawiamy dalszej współpracy z TP w grupach roboczych na temat Karty Równoważności – ogłosiła wczoraj zrzeszająca operatorów alternatywnych Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji. Decyzja zapadła po tym, jak TP odrzuciła propozycje KIGEiT dotyczące tematów i zakresu rozmów dotyczących zapisów projektu nowej wersji proponowanej przez największego w regionie operatora Karty. W ocenie Izby w tej sytuacji nowa wersja Karty nie będzie się różniła od poprzedniej, odrzuconej przez regulatora.
TP zaprzecza, że odrzuciła propozycje tematów rozmów.
– W odpowiedzi na list KIGEiT zmodyfikowaliśmy ich zakres – mówi Hanna Kątkiewicz, szefowa projektu równoważności dostępu w TP.
– Liczymy, że znajdzie się dobra wola, by doprowadzić do wspólnych rozmów nad nową wersją Karty. Nam na tym bardzo zależy – dodała.
KIGEiT mimo tej deklaracji nie zmieniła zdania.
– Nie chcemy kontynuować tej gry. Dziś macie nóż na gardle (groźba podziału – przyp. GP) i postanowiliście zrobić coś, co wam ten nóż może zdjąć – mówi Dariusz Piekarz z KIGEiT.