Banki decydują się na rozbudowę sieci swoich placówek przez otwieranie agencji franczyzowych. Kolejne przedstawicielstwa powstają w coraz mniejszych miejscowościach i na obrzeżach wielkich miast.
Współpraca z franczyzobiorcami jest dla banków metodą rozbudowy sieci placówek po zdecydowanie niższych kosztach niż w przypadku uruchamiania oddziałów.
Otwarcie własnego oddziału to dla banku koszt sięgający co najmniej 500 tys. zł. Natomiast wydatek na stworzenie placówki działającej na zasadzie franczyzy może nie przekraczać kilkudziesięciu tysięcy złotych. Na ogół są one ponoszone na wyposażenie agencji, instalację systemu informatycznego, szkolenie pracowników czy na wsparcie nowej placówki w zakresie reklamy i marketingu.

Wymagania banku

Od osób zainteresowanych uruchomieniem przedstawicielstwa banku wymagane jest, by prowadziły własną działalność gospodarczą i nie figurowały w Krajowym Rejestrze Karnym. Dla niektórych banków istotnym warunkiem nawiązania współpracy jest doświadczenie franczyzobiorcy w zakresie sprzedaży produktów finansowych. Większość nie stawia jednak takiego wymogu, gdyż przyjmuje, że szkolenia poprzedzające otwarcie agencji wystarczająco przygotują go do prowadzenia bankowego biznesu.
Założenie przedstawicielstwa banku wymaga od franczyzobiorcy zaangażowania finansowego. Może ono sięgać jedynie 10 tys. zł, ale także aż 150–200 tys. zł – w zależności od systemu franczyzowego oferowanego przez dany bank i od wymagań stawianych przez bank dotyczących wielkości lokalu, jego umiejscowienia i wyposażenia. Preferowane są lokale usytuowane blisko szlaków komunikacyjnych. Powinny one mieć dużą, widoczną z daleka witrynę z szybą antywłamaniową, na której można umieścić markę banku.
W przypadku chęci nawiązania współpracy franczyzowej banki chętnie udzielają swoim partnerom kredytu na uruchomienie agencji. Jednak wymagają od nich co najmniej 20 proc. wkładu własnego. Franczyzobiorca musi się liczyć z comiesięczną opłatą za korzystanie z systemu franczyzowego w wysokości co najmniej kilkuset złotych. Jednocześnie otrzymuje od banku do 1 tys. zł na wydatki marketingowe.

Szybki rozwój

Obecnie 15 spośród 30 największych banków detalicznych w Polsce oferuje licencje na placówki franczyzowe, zwane też placówkami partnerskimi. Najczęściej są one otwierane pod marką franczyzodawcy. Do tak rozwijających się banków należą: AIG Bank, BPH, BZ WBK, Bank DnB Nord (uruchamia lokalne placówki pod marką Monetia), Dominet Bank, Eurobank, GE Money Bank, Getin Bank, ING, Lukas Bank, mBank (uruchamia agencje pod marką mKiosk), Multibank, Bank Pekao, Bank PKO BP i Polbank. W I połowie 2008 r. banki uruchomiły około 250 placówek franczyzowych. Z badań PROFIT System wynika, że w II połowie ubiegłego roku powstało jeszcze więcej franczyzowych agencji bankowych niż w I półroczu 2008 r. Od czerwca do końca grudnia 2008 r. powstało aż 331 bankowych oddziałów działających na zasadzie franczyzy.
Wynik w I półroczu 2009 r. będzie, według prognoz PROFIT System, nie gorszy od analogicznego okresu w roku ubiegłym. Już w I kwartale uruchomiono 170 nowych placówek franczyzowych banków.

Opłacalne partnerstwo

W czasie kryzysu większość banków zmieniła swoje strategie – odstąpiła od rozwoju na zasadzie rozbudowy tradycyjnych oddziałów. Zamiast tego banki decydują się na rozwój sieci franczyzowej. Niektóre z nich rozważają nawet przekazanie własnych (mniej dochodowych) oddziałów w ręce franczyzobiorców. To powoduje wzrost ich zainteresowania działaniem na zasadzie franczyzy.
Od początku roku największą dynamikę rozwoju odnotowały te banki, które oferują systemy o zróżnicowanej ofercie produktowej, otwierają placówki w niewielkich miejscowościach, inwestują nie więcej niż kilkadziesiąt tysięcy złotych w uruchomienie nowej agencji. W I kwartale najwięcej franczyzowych agencji uruchomiły: Getin Bank (46), Bank BPH (24), Eurobank (19) i DnB Nord (19). Getin Bank zapowiedział otworzenie w tym roku aż 250 placówek franczyzowych. Eurobank, który w końcu kwietnia otworzył setny oddział franczyzowy, zamierza zrealizować do końca roku założenia dotyczące franczyzy – osiągnąć poziom 140 placówek partnerskich.
OPINIA
JACEK PIĄTKOWSKI
menedżer w zespole zarządzania franczyzą Getin Banku
Czynnikiem decydującym o zainteresowaniu franczyzą Getin Banku jest przede wszystkim szeroka oferta dostępnych produktów tego banku i rozpoznawalna marka. Kolejnymi atutami jest minimalna inwestycja i brak opłat franczyzowych za prowadzenie placówki naszego banku. Nie bez znaczenia jest też tempo uruchomienia placówki i wsparcie banku w sukcesie przedsięwzięcia. Partnerem Getin Banku może zostać każda osoba dysponująca lokalem, gotowa do założenia działalności gospodarczej. Nie stawiamy wymogów dotyczących wykształcenia finansowego czy doświadczenia w bankowości. Warunki stawiane franczyzobiorcom sprawiają, że jesteśmy systemem partnerskim i stosunkowo bezpiecznym. Dajemy narzędzia do osiągnięcia sukcesu finansowego, a reszta zależy już od operatywności naszych partnerów. Najlepszym dowodem opłacalności współpracy franczyzowej z Getin Bankiem jest fakt, że wielu naszych partnerów prowadzi już dwie, trzy, a nawet więcej placówek franczyzowych.