W kasach banków mogą pozostać także zyski wypracowane w roku 2009.
Tylko dwa giełdowe banki mogą podzielić się w tym roku z akcjonariuszami zyskami za rok 2008. Jednym z nich jest Noble Bank, który na dywidendę przeznaczył 45,2 mln zł. To zresztą o 54 mln zł mniej, niż pierwotnie planował. Była to reakcja na zalecenie Komisji Nadzoru Finansowego, która zasugerowała, aby banki jak największą część zysku przeznaczyły na podwyższenie funduszy własnych. Drugi bank, który zapewne wypłaci dywidendę, to PKO BP. Jego zarząd postąpił wbrew KNF i rekomenduje przeznaczenie na dywidendę całego zysku za 2008 rok, niemal 2,9 mld zł.
Pozostałe banki zyski zachowały. Spośród ich szefów tylko prezes Banku Handlowego bezpośrednio wyraził chęć powrotu do wypłacania dywidend w 2010 roku, jeśli warunki na to pozwolą. Pozostali o dywidendach za ten rok rozmawiać jeszcze nie chcą.
Coraz częściej mówią o nich analitycy. Szczególnie od momentu, kiedy Sławomir Kluza, przewodniczący KNF, zapowiedział, że urząd rozważy, czy będzie zalecać bankom niewypłacanie dywidend także z tegorocznych zysków.
– W naszych prognozach nie zakładamy wypłaty dywidend z zysków banków za 2009 rok – tak skomentowała wypowiedź szefa KNF Hanna Kędziora z DM PKO BP.
– Wypłaty dywidend będą zależały m.in. od zysków, które w tym roku w bankach będą dużo słabsze, oraz od sytuacji gospodarczej w 2010 roku, decydującej o skali ewentualnych strat banków na niespłaconych kredytach. Do tego dochodzi KNF, który może ponowić rekomendację co do zysków. Nawet jeśli dojdzie do wypłat, dywidendy będą znacznie mniejsze niż w ubiegłych, dobrych latach. W naszym podstawowym scenariuszu zakładamy, że dywidend w bankach nie będzie – mówi Michał Sobolewski z IDMSA.
Z wyliczeń GP na podstawie prognoz dla ośmiu giełdowych banków wynika, że ich zyski mogą spaść średnio o ok. 50 proc.
– Banki, których współczynniki wypłacalności, po zachowaniu zysków za 2008 rok, będą w okolicach 10–11 proc., będą konserwatywnie podchodzić do dzielenia się zyskiem – dodaje Tomasz Bursa z Ipopema Securities.
– Jeśli spełni się nasz scenariusz stopniowej poprawy sytuacji, niektóre z banków będą miały w 2010 roku dosyć duże możliwości wypłaty dywidendy. To Bank Handlowy, Pekao czy ING Bank Śląski. W przypadku PKO BP wypłata dywidendy będzie związana z decyzjami politycznymi – mówi Sebastian Buczek z Quercus TFI.