Jakie kroki może podjąć wierzyciel, który chce kontynuować negocjacje ugodowe z dłużnikiem, zamiast wszczynać proces o zapłatę, ale obawia się, że jego roszczenia majątkowe się przedawnią?
JAROSŁAW CHAŁAS
partner zarządzający Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy
Negocjacje mające na celu polubowne załatwienie sporu między wierzycielem a dłużnikiem często wymagają czasu. Dotyczy to w szczególności spraw gospodarczych. W tym okresie biegnie termin przedawnienia roszczeń wierzyciela, gdyż sam fakt prowadzenia negocjacji ugodowych nie powoduje zawieszenia lub przerwania biegu przedawnienia. Czy dłużnik i wierzyciel mogą umówić się o przedłużenie terminu przedawnienia? Otóż strony nie mogą zastępować ustawowych uregulowań w zakresie przedawnienia roszczeń odmiennymi ustaleniami umownymi. Kodeks cywilny (k.c.) w art. 119 stanowi, że terminy przedawnienia nie mogą być skracane ani przedłużane przez czynność prawną.
Co więc ma zrobić wierzyciel, który nie może przedłużyć terminu przedawnienia i chce kontynuować negocjacje, ale jednocześnie obawia się upływu terminu przedawnienia? Rozwiązaniem, które się nasuwa, jest wytoczenie powództwa o zapłatę. W takim przypadku bieg terminu przedawnienia zostanie przerwany, zgodnie z art. 123 par. 1 pkt 1 k.c. Jednak z powództwem wiążą się negatywne konsekwencje dla prowadzonych negocjacji, zaostrzają się stosunki z dłużnikiem, wierzyciel może pozbawić się też elementu zaskoczenia w negocjacjach, gdyż wnosząc pozew, zmuszony będzie zasadniczo do podania wszystkich dowodów. Zmuszony ponadto będzie do uiszczenia opłaty sądowej.
Rozwiązaniem może być złożenie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej, zgodnie z art. 184 i następne kodeksu postępowania cywilnego (k.p.c.). Skutkiem takiego wniosku jest wszczęcie postępowania polubownego, w toku którego sąd wyznacza posiedzenie celem zawarcia przez strony ugody sądowej. Opłata sądowa od wniosku wynosi 40 zł, a ugoda zawarta przed sądem w postępowaniu polubownym ma moc tytułu egzekucyjnego. Wniosek o zawezwanie do próby ugodowej jest odformalizowany w porównaniu z pozwem, co pozwoli wierzycielowi prowadzącemu jednocześnie negocjacje pozasądowe na nieodkrywanie wszystkich kart. Jednocześnie, co najistotniejsze, uznaje się, że złożenie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej skutkuje przerwaniem biegu terminu przedawnienia roszczeń na podstawie art. 123 par. 1 pkt 1 k.c. Oznacza to, że przedawnienie biegnie na nowo, począwszy od zakończenia postępowania polubownego. Zatem w przypadku gdy do zawarcia ugody sądowej w tym postępowaniu nie dojdzie, wierzyciel zyskuje czas na kontynuowanie negocjacji pozasądowych lub na przygotowanie się do wystąpienia z powództwem przeciwko dłużnikowi.