Ostatnio nabyliśmy przedsiębiorstwo naszego konkurenta. Jego dotychczasowy kontrahent odmawia jednak uznania nas za stronę do rozmów, twierdząc, że pozostaje związany umową z konkurentem. Czy słusznie?
MARCIN SCHULTZ
radca prawny w kancelarii Linklaters
W praktyce bardzo często wyrażany jest pogląd, jakoby sama sprzedaż przedsiębiorstwa miała automatycznie powodować wstąpienie przez nabywcę w pełne prawa umowne w miejsce zbywcy. Sytuacja nie jest jednak tak prosta, a jej analiza wymaga przypomnienia, że umowa obejmuje zwykle nie tylko uprawnienie do żądania określonego zachowania (np. udostępnienia dzierżawcy gruntu oddanego w dzierżawę), czyli wierzytelność, lecz również zobowiązanie do określonego zachowania (np. do zapłaty czynszu dzierżawy).
Dokonując transakcji przeniesienia przedsiębiorstwa, jej strony są w oczywisty sposób zainteresowane przeniesieniem na nabywcę zarówno wynikającej z umowy wierzytelności, jak i zobowiązania. O ile jednak sprzedaż przedsiębiorstwa będzie zasadniczo powodować przeniesienie wierzytelności i praw z umów (o wyjątkach za chwilę), to skutek ten nie będzie nigdy dotyczył zobowiązań. Podczas bowiem gdy prawa i wierzytelności wynikające z umów zawartych w ramach przedsiębiorstwa stanowią jego składnik, to ustawodawca świadomie wykluczył z zakresu pojęcia przedsiębiorstwa związane z nim zobowiązania i obciążenia. Tym samym dla przejęcia tego typu zobowiązań konieczne będzie spełnienie rygorów określonych w art. 519 i następnych kodeksu cywilnego, czyli uzyskanie pisemnej zgody wierzyciela.
Zgodnie ze stanowiskiem zajętym przez Sąd Najwyższy zbycie przedsiębiorstwa nie anuluje ograniczeń dotyczących przeniesienia poszczególnych jego składników, wynikających z ustawy, właściwości zobowiązania czy też zastrzeżeń umownych (uchwała SN z 25 czerwca 2008 r., sygn. akt III CZP 45/08). W praktyce oznacza to konieczność uzyskania zgody na przejęcie praw z umowy w przypadku, gdy kontrahent zastrzegł sobie w niej takie prawo, jak również – ze względu na właściwość zobowiązania – w przypadku każdej z umów opartych na stosunku szczególnego zaufania (np. umowy dzierżawy). Potwierdza to wyrok SN z 23 marca 2000 r., sygn. akt II CKN 863/98. W braku takiej zgody nabywca nie uzyska żadnych praw względem kontrahenta.
Odpowiadając na pytanie postawione na wstępie, należy wskazać, że zgoda kontrahenta konieczna będzie przynajmniej na przejęcie umownego zobowiązania wobec niego. Jeżeli umowa przewiduje obowiązek uzyskania zgody na przelew wierzytelności lub też jeżeli konieczność uzyskania takiej zgody wynika z właściwości zobowiązania, to brak takiej zgody faktycznie uniemożliwi nabywcy przedsiębiorstwa korzystanie z umowy.