Czy odmowa zawarcia umowy sprzedaży energii elektrycznej przez zakład energetyczny jest praktyką antykonkurencyjną?
Narzucanie odbiorcom energii elektrycznej uciążliwych warunków umów jest częstą praktyką monopolistyczną stosowaną na rynkach niekonkurencyjnych (do których zalicza się rynek energii elektrycznej). Praktyka ta polega na przymuszeniu kontrahenta do akceptacji, wbrew własnej woli, przedstawionej oferty. Praktyką antykonkurencyjną jest narzucanie przez przedsiębiorcę o dominującej pozycji na rynku uciążliwych warunków umów przynoszących mu nieuzasadnione korzyści (zakazaną na mocy art. 9 ust. 2 pkt 6 ustawy z 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów - Dz.U. nr 50, poz. 331). Czy stwierdzenie posiadania przez przedsiębiorstwo energetyczne pozycji dominującej na rynku oraz narzucania odbiorcom uciążliwych (niekorzystnych) warunków umów poddaje jego działanie rygorom przepisów ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów?
Odbiorca ciepła może przeciwdziałać próbie narzucenia mu warunków umowy sprzedaży energii elektrycznej przez skierowanie sprawy braku porozumienia co do postanowień przyszłej umowy lub spornych postanowień umowy obowiązującej do rozstrzygnięcia prezesa URE w trybie art. 8 ust.1 ustawy - Prawo energetyczne (wyrok SOKiK z 7 stycznia 2004 r., XVII Ama 24/03). Jednak należy pamiętać o kompetencjach prezesa UOKiK w zakresie oceny, czy narzucanie uciążliwych warunków umów przez przedsiębiorcę dominującego nie stanowi naruszenia art. 9 ust. 2 pkt 6 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów.
Artykuł 8 ust.1 prawa energetycznego umożliwia ukształtowanie warunków umowy jeszcze niezawartej wobec niedojścia jej stron do porozumienia. Odbiorca w postępowaniu przed prezesem URE może domagać się ustalenia treści umowy, jednak prezes URE nie może orzekać w sprawach umów już zawartych. Jeśli wskutek zawarcia umowy odbiorcy narzucone zostały uciążliwe warunki, organem właściwym do rozpoznania sprawy jest prezes UOKiK. Jeśli odbiorca energii zawarł umowę na narzuconych, niekorzystnych i uciążliwych warunkach, podlega ona badaniu w postępowaniu przed organem antymonopolowym. Poddanie kontroli tych praktyk nie jest wykluczone nawet w sytuacji, gdy prezes URE wcześniej prowadził postępowanie i orzekł o zawarciu umowy sprzedaży energii elektrycznej na określonych warunkach. Okoliczność, że odbiorca energii wyraził zgodę na zawarcie umowy na narzuconych, uciążliwych warunkach nie oznacza, że stosowanie praktyk antykonkurencyjnych nie miało miejsca także wtedy, gdy uprzednio prezes URE orzekł o zawarciu umowy na określonych warunkach (wyrok SN z 7 października 2004 r., III SK 56/04).