Tunezja może zostać najpopularniejszym kierunkiem urlopów zagranicznych tego roku. A to ze względu na niższą, nawet o 1 tys. zł, cenę wyjazdu od osoby.
Najpopularniejszy już od kilku lat kierunek zimowych i letnich wyjazdów Polaków, czyli Egipt, może w tym roku ustąpić miejsca Tunezji.
- Po raz pierwszy jest to dominujący kierunek zarówno na Wielkanoc, jak i majówkę 2009 wśród rezerwujących urlop. To aż 50 proc. sprzedanej oferty - mówi Anna Zielińska z fly.pl.
Średnia wartość rezerwacji na dwie osoby na ten kierunek wynosi na Wielkanoc 3338 zł, a na majówkę 3258 zł. Za urlop w Egipcie trzeba zapłacić w tym czasie od 1,5 do 2 tys. zł więcej od pary.
- Szczególnie w czasie, kiedy ostrożnie podchodzimy do wydawania pieniędzy. Cena determinuje wybory. Nie rezygnujemy jednak z jakości. Najczęściej wybierane są hotele czterogwiazdkowe z wyżywieniem all inclusive - dodaje Anna Zielińska.
Niewykluczone więc, że Tunezja uplasuje się na pierwszym miejscu wśród najpopularniejszych kierunków roku. Na razie, jak wynika z obliczeń portalu fly.pl, z 29-proc. udziałem rezerwacji wciąż najpopularniejszy jest Egipt. Jednak wyraźnie spadło zainteresowanie tym kierunkiem w sezonie letnim, czyli od kwietnia do września. Średnio 5 proc. rezerwacji przypada w tych miesiącach na Egipt. Na Tunezję natomiast 13,3 proc.
- Wydaje mi się, że trudno będzie znaleźć substytut dla Egiptu. To kierunek całoroczny - mówi Małgorzata Kozakowska z biura Alfa Star.
Podobnie Teneryfa, ale ta jest droższa o 20-30 proc. Możliwe, że sprzedaż Egiptu osiągnęła górną granicę. W następnych latach znaczącym kierunkiem może być Bułgaria, do której można dojechać autem. W niektórych biurach już sprzedaje się lepiej niż Tunezja.
Trzecie miejsce (13 proc.) należy do wysp greckich. Ten rok może być więc drugim z rzędu, kiedy w wielkiej trójce nie znajdzie się Turcja.
- Pod względem liczby dokonanych rezerwacji Turcja niewiele ustępuje wyspom greckim - wyjaśnia Anna Zielińska.