3 mld zł kredytów udzieliły banki komercyjne na potrzeby inwestycji, starających się o środki unijne w ramach działania 4.4. - wynika z szacunków Gazety Prawnej. Tylko co trzeci podmiot, które ubiegał się o środki z UE nie skorzystał z kredytu bankowego.
PKO BP, BRE Bank Pekao i Raiffeisen Bank - te cztery banki zdominowały w ubiegłym roku rynek kredytów unijnych dla przedsiębiorstw. W naszym zestawieniu oparliśmy się na danych o inwestycjach, które starały się uzyskać wsparcie ze środków unijnych w ramach najpopularniejszych działań inwestycyjnych w programie Innowacyjna Gospodarka.
Wynika z niego, że krajowe banki komercyjne przyznały starającym się o dotacje przedsiębiorcom blisko 3 mld zł kredytów. Kolejne 200 mln zł dołożyły banki spółdzielcze, która także są zainteresowane udzielaniem kredytów unijnych. Tylko co trzeci podmiot, które ubiegał się o środki z UE, nie skorzystał przy tym z kredytu bankowego. Wybrał własne środki lub skorzystał z innych instrumentów finansowych niż kredyt - na przykład z leasingu.

Przetasowania na podium

Szacunki odnoszą się do promes bankowych oraz wstępnych umów kredytowych, zawartych w ramach programu Innowacyjna Gospodarka. Nie obejmują innych programów, w których są dotacje dla firm (np. regionalnych programów operacyjnych). Jednak należy pamiętać, że większość wsparcia inwestycyjnego dla przedsiębiorców jest umiejscowiona w Programie Operacyjnym Innowacyjna Gospodarka.
Zdaniem ekspertów pierwsza pozycja PKO BP nie jest zaskoczeniem. Od kilku lat ten bank jest absolutnym liderem rynku. Udzielił ok. 33 proc. wszystkich kredytów unijnych dla firm w ramach funduszy unijnych, które Polska dostała na lata 2004-2006. Natomiast na pozostałych pozycjach doszło do bardzo mocnych przetasowań. W 2006 roku, kiedy były dostępne ostatnie dotacje ze starej perspektywy finansowej, drugą i trzecią pozycję zajęły BZ WBK oraz ING Bank Śląski. Obecnie spadły one w środek stawki, a na ich miejsce wskoczyły BRE Bank, Pekao i Raiffeisen Bank.
W naszym zestawieniu czołowych miejsc nie zajęły trzy banki, których nie wolno lekceważyć. Są to BGŻ, BOŚ oraz Banku Gospodarstwa Krajowego. Ta grupa banków specjalizuje się w kredytowaniu inwestycji, które nie mogły się ubiegać o wsparcie w programie Innowacyjna Gospodarka. W przypadku BGŻ w grę wchodzą przedsiębiorcy z branży rolno-spożywczej, którzy w ubiegłym roku nie mogli korzystać z dotacji z programu Innowacyjna Gospodarka.



Rośnie wartość kredytów

Z szacunków Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową (IBnGR) wynika, że w ciągu najbliższych trzech lat wolumen udzielanych przez banki komercyjne kredytów pod inwestycje przekroczy poziom 10 mld zł rocznie. Do 2011 roku banki komercyjne mają udzielić ok. 35 tys. kredytów o łącznej wartości ponad 43 mld zł. To wysoki wzrost w porównaniu z poprzednim okresem dystrybucji funduszy unijnych. W latach 2004-2006 banki pożyczyły swoim klientom 8 mld zł na projekty związane ze wsparciem z Unii Europejskiej. Ogółem w absorpcję funduszy strukturalnych zaangażowanych jest około 10 tys. placówek instytucji sektora bankowego i około 160 tys. specjalistów, z czego 10 proc. pracuje na rzecz wykorzystania dostępnych Polsce funduszy unijnych.
Banki są najbardziej zainteresowane sektorem małych i średnich przedsiębiorstw. Wiąże się to z tym, że te firmy nie mają tak dużych problemów z zabezpieczeniami jak mikroprzedsiębiorstwa, a jednocześnie chętnie sięgają po kapitał zewnętrzny, by móc zrealizować planowaną inwestycję. Z badań przeprowadzonych przez IBnGR wynika, że banki komercyjne największą liczbę kredytów udzieliły właśnie sektorowi MSP. Ale pod względem wartości kredytów na pierwszym miejscu są duże przedsiębiorstwa.
Samorządy, które są głównym odbiorcą unijnego wsparcia, nie znajdują się w centrum zainteresowania banków komercyjnych. Mimo że ten rynek ma olbrzymi potencjał wzrostowy, ta sytuacja nie ulegnie zmianie. Wynika to przede wszystkim z tego, że samorządowcy, szukając zewnętrznego kapitału, mają dostęp do innych niż komercyjne kredyty źródeł finansowania swoich inwestycji. Są to kredyty udzielane przez Bank Gospodarstwa Krajowego, mechanizm zaliczek czy pożyczki z funduszy ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej czy w przypadku większych samorządów emisję obligacji komunalnych.

Usługi doradcze

Kredyt to niejedyna usługa, którą w zakresie funduszy unijnych banki oferują swoim klientom. W coraz szerszym zakresie w grę wchodzą także usługi doradcze. W tym zakresie banki współpracują z firmami doradczymi. Jeśli klient chce skorzystać z ich usług, to polecają im sprawdzonych doradców w zakresie funduszy unijnych. W ten sposób tworzą kompleksową ofertę, która polega nie tylko na udzielaniu kredytów, ale także na pomocy w wypełnianiu wniosków, a potem w realizacji inwestycji.
43 mld zł wyniesie do roku 2011 wartość udzielonych przez banki komercyjne kredytów związanych z unijnymi funduszami