Prawie 1 mln rachunków indywidualnych przybyło Bankowi Pekao. Nadal najwięcej kont osobistych prowadzi PKO BP, który ma ich 6,2 mln. Około 20 proc. rachunków w polskich bankach to tzw. martwe rachunki.
Największy przyrost liczby rachunków osobistych odnotował Bank Pekao, który przejął część Banku BPH. Liczba prowadzonych przez Pekao kont osobistych na koniec 2007 r. wzrosła skokowo, o blisko 1 mln - wynika z raportu przygotowanego przez Bankier.pl i Gazetę Prawną.

Reklama daje wyniki

Imponujące wyniki w pozyskiwaniu klientów odnotowały banki, które prowadzą intensywne kampanie reklamowe.
Eurobank, który od lat pozostaje w czołówce banków, pod względem wydatków na reklamę zwiększył liczbę ROR-ów o ponad 300 tys. Jednak Wojciech Humiński, wiceprezes Eurobanku, przyznaje, że to wynik sprzedaży łączonej.
- Każdemu klientowi, który zaciąga kredyt w naszym banku, zakładamy ROR, za którego prowadzenie nie pobieramy opłat. Tylko około połowy klientów używa kont aktywnie - wyjaśnia Wojciech Humiński.
- Jesteśmy bankiem kredytowym, nie uniwersalnym, więc naszym głównym celem jest sprzedaż produktów kredytowych, a nie kont osobistych - dodaje Humiński i zapowiada jednocześnie wprowadzenie kredytu odnawialnego.
Nie oznacza to, że bank nie poprawia swojej oferty rachunków. Niedawno wprowadził dostęp do kont przez internet, a także konto on-line z oprocentowaniem na poziomie 5,55 proc.
O sile reklamy przekonał się także mBank, który w ubiegłym roku pozyskał niemal 340 tys. nowych klientów, a liczba ROR-ów zwiększyła się o 260 tys.
- Sukces zawdzięczamy m.in. bardzo efektywnym kampaniom reklamowym oraz dobrej współpracy z naszymi partnerami w internecie - przyznaje Szymon Midera dyrektor biura marketingu i rozwoju mBanku.

eKonto gratis

Jednak szybki wzrost rachunków w mBanku to także efekt tego, że podobnie jak Eurobank dokłada bezpłatne eKonto klientom, którzy korzystają z innych produktów, np. supermarketu funduszy inwestycyjnych.
W dalszym ciągu liderem pod względem liczby rachunków osobistych jest PKO BP, który na koniec ubiegłego roku wraz z kontami Inteligo miał 6,2 mln rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych należących do klientów indywidualnych. Drugi pod tym względem Bank Pekao ma 3 mln rachunków.
Największy ubytek odnotował Bank BPH, który w wyniku podziału i przyłączenia jego części do Banku Pekao stracił 985 tys. rachunków. Gdyby porównywać liczbę rachunków w części, która pozostała w Banku BPH, to na koniec 2006 r. było ich 418 tys., a na koniec 2007 ich liczba wyniosła 434 tys. Bank BPH zapowiada odbudowywanie pozycji rynkowej i niemal od razu po fuzji prawnej rozpoczął kampanię jednego ze sztandarowych produktów, konta osobistego Sezam Max.

Placówki wracają

Kluczem w pozyskiwaniu klientów, mimo wzrastającej popularności bankowości elektronicznej, jest rozbudowana sieć placówek. Dlatego niemal wszystkie banki zapowiadają uruchamianie nowych oddziałów. Eksperci Deloitte szacują, że w najbliższych trzech latach liczba placówek łącznie zwiększy się o około 2 tys. W efekcie, w 2010 roku na 1 mln osób będzie przypadać około 450 oddziałów (obecnie jest ich 397).
Liczba kont osobistych nie odzwierciedla liczby osób posiadających ROR, ponieważ wiele z nich ma po dwa konta. Powszechne jest zakładanie rachunku w banku, w którym zaciągany jest kredyt hipoteczny.
- Posiadanie rachunku osobistego w przypadku zaciągania kredytu hipotecznego nie jest obowiązkowe. Niemniej kredytobiorcy muszą założyć przynajmniej rachunek techniczny do obsługi kredytu, z którego pobierane są raty i składki obowiązkowych ubezpieczeń. Prawie wszyscy klienci decydują się jednak na założenie rachunku osobistego, ponieważ jest on bezpłatny przez cały okres spłaty kredytu - potwierdza Anna Borowiec z Banku Millennium.
Liczba osób korzystających z kont bankowych nie będzie szybko rosła. W zależności od badań ten odsetek szacuje się na 50-60 proc. Według ostatnich sondaży instytutu Pentor tylko 49 proc. Polaków posiada konto w banku lub SKOK, a 43 proc. nie korzysta z żadnych usług i produktów bankowych.
JAK WYBRAĆ KONTO
Na co zwracać uwagę przy wyborze rachunku osobistego:
• Opłata za prowadzenie rachunku nie może być jedynym kryterium wyboru
• Zastanów się, czy będziesz korzystał z rachunku przez internet czy będziesz przeprowadzał operacje w oddziale. Od tego zależy dobór odpowiedniego pakietu
• Zrób kalkulację, ile kosztuje operacja w koncie, którą będziesz wykonywał, np. przelewy
• Zwróć uwagę, jakie funkcjonalności ma rachunek, np. możliwość składania wniosków kredytowych, obsługa karty kredytowej, możliwość zakupu jednostek funduszy inwestycyjnych
• Sprawdź, z jakiej sieci bezpłatnych bankomatów może korzystać posiadacz wybranego konta
Monika Krześniak
OPINIA
MICHAŁ MACIERZYŃSKI
analityk Bankier.pl
Tak zwany wskaźnik ubankowienia polskiego społeczeństwa od kilku lat pozostaje na niepokojąco niskim poziomie.
Mimo wysiłków banków, liczba kont rośnie bardzo powoli, zwłaszcza że część klientów coraz częściej ma po dwa i więcej rachunków bankowych. Nowi klienci to przede wszystkim osoby młode lub przejmowane od konkurencji.
Rolnicy, emeryci i renciści zazwyczaj nie zakładają rachunków bankowych. Można szacować, że konto ma mniej więcej co trzecia osoba z tych grup społecznych. Nawet jeśli jest im ono proponowane razem z kredytem, tak jak to się dzieje często w przypadku banków specjalizujących się w consumer finance, to taki rachunek jest po prostu nieużywany.
Można szacować, że w wielu bankach odsetek tzw. martwych rachunków wynosi nawet ponad 20 procent!