Kończymy prace nad tzw. prostą spółką akcyjną - mówił w poniedziałek wicepremier Mateusz Morawiecki. Wyjaśnił, że w prostej spółce akcyjnej kapitał i prostota zakładania mają służyć tym, którzy chcą współpracować na zasadach innych niż wyłącznie kapitałowe.

Wicepremier, minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki na antenie TV Trwam zapowiedział, że prace nad prostą spółką akcyjną mają się ku końcowi.

Jak tłumaczył Morawiecki, dalej będzie to "spółka akcyjna, czyli rzeczywiście własnościowa, ale spółka, w której i wniesiony kapitał, i prostota jej zakładania może służyć właściwie tym, którzy chcą współpracować na zasadach innych niż wyłącznie kapitałowe".

"Dla mnie najważniejsze jest to, żeby na danym rynku w danej branży była konkurencja, a to czy jest własność spółdzielcza, czy samorządowa, albo prywatna, albo państwowa jest rzeczą wtórną" - powiedział wicepremier. Ocenił, że "najgorsze są monopole - zagraniczne, krajowe, które niszczą konkurencję, a własność spółdzielcza bardzo często wzmacnia te procesy konkurencyjne".

Ocenił, że konkurencja to "bardzo ważny element w konstruowaniu polityki gospodarczej każdego normalnego państwa". (PAP)