Kolejna idea, która zmieni świat, może narodzić się gdziekolwiek - również w Europie Środkowej - niezbędne są jednak warunki, które pozwolą przedsiębiorcom i twórcom rozwijać się i wykorzystać własny potencjał - powiedziała prezes YouTube Susan Wojcicki we wtorek w Warszawie.

"Kolejny Google albo YouTube przyszłości może naprawdę narodzić się gdziekolwiek, również mogą go wymyślić ludzie waszego regionu. I właśnie dlatego jesteśmy gotowi rozszerzać nasze inwestycje w ten region. Bo wiemy, że małe, ambitne zespoły mogą osiągnąć praktycznie wszystko" - podkreśliła Wojcicki, która uczestniczyła w warszawskim Kongresie Innowatorów Europy Środkowo-Wschodniej "Central Eastern Europe Innovators Summit".

"Jesteśmy świadkami unikalnego punktu zwrotnego w historii, gdzie technologia i talent zaczynają jednoczyć się, dając ludziom niesamowite możliwości" - zauważyła. "Wszyscy tutaj mają teraz szanse przyspieszyć ten niesamowity wzrost" - dodała.

Według Wojcicki, początkujący przedsiębiorcy i twórcy potrzebują takich narzędzi, jak YouTube, aby się rozwijać, potrzebują też środowiska, które w pełni pozwoli im zrealizować ich potencjał.

Zwróciła też uwagę, że rządy państw Grupy Wyszehradzkiej zapewniają większość usług dotyczących kształcenia swych obywateli. Za niezmierne ważne uznała jednak wyposażenie dzieci nie tylko w tradycyjną wiedzę i umiejętności, ale również przygotowanie ich na gwałtowny postęp technologiczny.

Zapewnienie umiejętności technicznych i edukacji cyfrowej pozwoli, według niej, kolejnemu pokoleniu wykorzystać w pełni gospodarkę cyfrową. "Mamy dzisiaj możliwość zainwestować w nowe pokolenie, aby oni mogli prowadzić nas jutro" - zaznaczyła.

"Wspierajmy innowacje, wspierajmy przedsiębiorców, dajmy im te narzędzia i przestrzeń, których potrzebują, żeby założyli kolejną globalną kwaterę główną, kolejnego pokolenia wielkich firm" - zaapelowała szefowa YouTube.

"Twórcy i przedsiębiorcy również potrzebują wolności i miejsca, w którym mogą się cieszyć swoimi ideami. Nie potrzeba gigantycznych inwestycji, żeby założyć kolejną wspaniałą firmę. Potrzebna jest wyłącznie idea, odwaga, aby za nią podążać i dobre środowisko, które nie pozwoli jej zmarnować" - podkreśliła.

"Ten region dał jednych z najlepszych ludzi w IT i inżynierów na całym świecie. Widzimy to dzień w dzień na Google'u i YouTubie" - mówiła. "Czujemy, że talent nie musi koniecznie wyprowadzać się za granicę, aby coś zmienić. I dlatego właśnie tak bardzo cieszę się, widząc, jak region ten staje się rozkwitającym hubem dobrych firm technologii, tak jak Eset, (...), Seznam czy CD-Projekt. Te marki stworzone tutaj stają się czymś, co widzimy codziennie" - wskazała.

Przypomniała, że Google uruchomił w Warszawie swój kampus dla przedsiębiorców, deweloperów i inwestorów. Prowadzone są ponadto warsztaty, mające na celu rozwój umiejętności cyfrowych.

"Chcę naprawdę podkreślić tutaj, że kolejna idea, która zmieni świat, może narodzić się gdziekolwiek" - dodała.

Opowiadała też, jak pod koniec lat 90. XX wieku w Palo Alto - dziś sercu Doliny Krzemowej - wynajmowała garaż dwóm młodym ludziom: Sergiejowi Brinowi i Larry'emu Page'owi, którzy założyli w nim firmę Google. Dziś przedsiębiorstwo ma rangę globalną i oferuje szereg produktów cyfrowych na całym świecie - podkreśliła.

Nawiązała także do swoich polskich korzeni. Powiedziała, że jej dziadek Franciszek Wójcicki był sędzią, parlamentarzystą i działaczem Polskiego Stronnictwa Ludowego, natomiast babka po wojnie wraz z jej ojcem wyemigrowała do USA. Ojciec został profesorem fizyki i osiedlił się w Palo Alto - dziś sercu Doliny Krzemowej.