Rynek telekomunikacyjny w Polsce w 2007 roku rozwijał się wolniej niż cała gospodarka. Ten trend utrzyma się też w następnych latach.
ANALIZA
Z badań firmy Audytel wynika, że w 2007 roku wartość polskiego rynku telekomunikacyjnego wzrosła o 4,4 proc., do 39,8 mld zł. W latach 2008-2012 będzie ona rosła średnio o 3 proc. rocznie. W tym roku wyniesie 41,1 mld zł, a za pięć lat sięgnie 46,2 mld zł. Ubiegłoroczny wzrost rynku i te przewidywane są więc wolniejsze niż spodziewane zmiany polskiego PKB.
- Spowolnienie wzrostu rynku nie jest spowodowane zmniejszeniem roli telekomunikacji w gospodarce, ale przede wszystkim spadkiem cen usług głosowych - zarówno stacjonarnych, jak i mobilnych - dających nadal około 85 proc. przychodów całego rynku telekomunikacyjnego - twierdzą analitycy Audytelu.
W ich opinii spadek cen jest i będzie na tyle duży, że nie zrekompensuje go ani wzrost liczby aktywnych w sieciach komórkowych kart SIM, ani wzrost liczby użytkowników szerokopasmowego dostępu do internetu. Tempo wzrostu rynku hamuje też to, że z roku na rok ubywa klientów telefonii stacjonarnej.
Według Audytelu w 2007 roku rynek internetu wart był 3,1 mld zł, w tym wartość ta wzrośnie do ponad 3,7 mld zł, a w 2012 roku do 6 mld zł.
- Motorem wzrostu rynku w 2007 roku była - podobnie jak w latach poprzednich - telefonia komórkowa, która skupia w sobie ponad połowę wartości całego rynku - zauważa Tomasz Kulisiewicz, analityk Audytelu.
Z prognoz Audytelu wynika, że spodziewa się on wzrostu wartości rynku telefonii komórkowej do ok. 27-28 mld zł w 2012 roku. Podobnej wartości rynku za pięć lat w swej strategii oczekuje Polkomtel.
Audtel szacuje, że w 2012 roku penetracja telefonii komórkowej sięgnie 139,4 proc. (w 2007 roku wynosiła blisko 109 proc.). Polkomtel spodziewa się penetracji na poziomie ok. 128 proc. W ocenie Audytelu w najbliższych czterech latach liczba nowych abonentów będzie zbliżona do przyrostu liczby użytkowników telefonów na kartę. Sytuacja zmieni się w 2012 roku, czyli wtedy, gdy w Polsce i na Ukrainie mają odbyć się piłkarskie mistrzostwa Europy. Oceniają, że w roku Euro 2012 w polskich sieciach będzie aktywnych ponad 52,8 mln kart SIM.
Analitycy Audytelu podkreślają, że spadają koszty korzystania z usług telekomunikacyjnych. Ich zdaniem, średnie przychody operatorów z jednej linii stacjonarnej sięgnęły już dna i ustabilizują się na poziomie ok. 70 zł miesięcznie. Oczekują, że wkrótce zacznie się też stabilizacja średnich miesięcznych przychodów od użytkownika telefonii komórkowej. Dno spodziewane jest na poziomie 45-48 zł miesięcznie. Stabilizacji przychodów w telefonii mobilnej ma sprzyjać wzrost wykorzystania przez klientów usług niegłosowych, przede wszystkim tych związanych z transmisją danych.